DLF Invest buduje browar z piwem rzemieślniczym

W Bałtowie ma powstać browar produkujący piwo rzemieślnicze. Inwestor, firma DLF Invest, właściciel Bałtowskiego Kompleksu Turystycznego podpisał umowę z Urzędem Marszałkowskim na dofinansowanie unijne. Wynosi ono blisko 3,5 miliona złotych. Szacowany koszt budowy browaru to 8 milionów zł.

– Pierwsze pomysły o stworzeniu browaru pojawiły się już w 2014 roku. Od tamtego czasu intensywnie pracowaliśmy nad tym projektem – mówi Filip Lichota, prezes spółki.
Dodaje, że plany może pokrzyżować ciężki rok. Sezon zimowy nie był udany, bo praktycznie nie było śniegu, później przyszła pandemia koronawirusa.
– Inwestycja jeszcze nie jest przesądzona, ale zrobimy wszystko, by doszło do jej realizacji. Jest to dla nas duża szansa dla spółki na dywersyfikacje działalności, czyli częściowe uniezależnienie się od działalności turystycznej. Zależy nam też na stworzeniu produktu regionalnego, który promować będzie gminę Bałtów i województwo świętokrzyskie, bo takie piwo jest świetnym materiałem do promocji danego miejsca – wyjaśnia.
Ostateczną decyzję o rozpoczęciu inwestycji firma podejmie na początku przyszłego roku. Co najważniejsze, jest już miejsce, w którym browar ma powstać. To obecna stajnia ‘Kraina Koni’, która zostanie przeniesiona w inne miejsce.
Prezes Lichota podkreśla, że to budynek, który najlepiej spełnia wymagania takiego projektu.
– Ten budynek jest bardzo wysoki, więc jest to pomieszczenie spełniające pewne uwarunkowania jak możliwość wstawienia wysokich tanków, czyli beczek w których piwo leżakuje. Konstrukcję budynku trzeba teraz odpowiednio zaadaptować – mówi.
W browarze docelowo produkowane będą 4 rodzaje piwa na bazie autorskiej receptury, stworzonej przy pomocy najlepszych browarników w Europie. Słód ściągany będzie z Niemiec.
– Mówimy o produkcie najwyżej jakości, który stworzony będzie tylko i wyłącznie z czterech składników: wody, słodu, chmielu i drożdży. Żadnych dodatków, naturalny proces produkcji przy wykorzystaniu bardzo innowacyjnej instalacji browarniczej z naturalnym procesem wytwarzania dwutlenku węgla i technologią pasteryzacji, która spowoduje, że piwo nie będzie tracić swoich właściwości – tłumaczy.
Piwo ma być dystrybuowane w naszym regionie, ale firma zakłada, że z czasem pojawi się na półkach wybranych sklepów w całej Polsce.